15-09-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Czy sierpniowe i wrześniowe zawirowania na GPW będą miały wpływ na OFE i wielkość emerytury? Odpowiada ekspert finansowy.
Blisko 40 proc. swoich środków OFE inwestują w akcje notowane na polskiej giełdzie. Oznacza to, że spadki na rynkach przekładają się na spadek wartości jednostek uczestnictwa w OFE i zmniejszają odłożony tam przez nas kapitał. Takie gwałtowne przeceny i zawirowania jakie miały miejsce w sierpniu i wrześniu trzeba rozpatrywać w krótkiej i długiej perspektywie. W skali kilku miesięcy będziemy widzieli na kontach w OFE mniej zgromadzonych środków niż jeszcze kilka miesięcy temu, ponieważ giełdowe inwestycje funduszy stracą na wartości. Ta strata zmniejszałaby wielkość emerytury tylko w przypadku kiedy już teraz chcielibyśmy wypłacić zgromadzone środki. Wtedy kapitału byłoby mniej niż wcześniej, a więc i emerytura byłaby mniejsza. Jednak możliwości wypłaty nie ma, więc nie można mówić o zrealizowaniu jakiejkolwiek straty.
Z perspektywy długoterminowej takie spadki są świetną okazją do zwiększenia przyszłej emerytury. OFE mają kilkunastoletni horyzont inwestycyjny, więc momenty takiej panicznej wyprzedaży jakie obserwowaliśmy w sierpniu i wrześniu stanowią doskonałą długoterminową okazję. Niektóre akcje w ciągu miesiąca straciły połowę wartości i całkowicie oderwały się od swoich fundamentalnych wycen. Dzięki temu, że OFE mają stały dopływ gotówki, to w czasie największych przecen mogą podejmować spokojne i rozsądne decyzje kupując akcje od innych przerażonych inwestorów. Właśnie inwestycje w czasach największego strachu dają w przyszłości najlepsze wyniki i największe zyski.
Paweł Cymcyk, Analityk, A-Z Finanse