07-01-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez portal finansowy Inwestycje.pl ponad połowa ankietowanych (54,7%) jest za przyjęciem euro w Polsce, ale aż 61,7% obawia się, że po przyjęciu wspólnej europejskiej waluty ceny w Polsce wzrosną.
Zwolennikami wprowadzenia euro w Polsce są głównie mężczyźni (57,7%), którzy w większości są właścicielami firm (55,7%) i mają od 36 do 50 lat. Zdaniem większości ankietowanych (49,1%) polska gospodarka nie jest wystarczająco przygotowana do tego, by – tak jak planuje rząd - przyjąć euro 1 stycznia 2012 r. Tylko co trzeci ankietowany uważa, że jest to realny termin.
Z raportu NBP wynika, że po wprowadzeniu euro do obiegu gotówkowego w Polsce największy wzrost cen będzie dotyczył grupy tzw. cen „niskich”, co oznacza, że najbardziej odczuwalny będzie wzrost cen artykułów najczęściej kupowanych przez Polaków. Po wprowadzeniu euro we Włoszech mieszkańcy tego kraju odczuli największe podwyżki cen kawy, która jest najczęściej kupowanym produktem we Włoszech, natomiast mieszkańcy Francji najbardziej odczuli podwyżki cen popularnych w tym kraju bagietek.
Mimo że większość ankietowanych przez portal Inwestycje.pl obawia się wzrostu inflacji w Polsce, 46,5% internautów spodziewa się, że po wejściu do strefy euro wynagrodzenia w naszym kraju wzrosną.
Większość ankietowanych uważa, że wspólna waluta ułatwi polskim przedsiębiorcom prowadzenie biznesu – z taką opinią zgadza się 74,8% badanych, przeciwnego zdania jest 11,6%.
Polacy nie są zgodni, czy wprowadzenie euro powinno być poprzedzone referendum w tej sprawie. Za takim rozwiązaniem jest 46,9%, natomiast przeciw - 47,2%.