13-04-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Niedawno otrzymałam mieszkanie po zmarłej babci, które w dość krótkim czasie udało mi się wynająć młodemu małżeństwu. Czy muszę rozliczać się z uzyskiwanych z tego tytułu dochodów z Urzędem Skarbowym? Co mi grozi, jeśli tego nie zrobię?
Wśród wynajmujących mieszkania w Polsce bardzo wielu nie rozlicza się z uzyskiwanych z tego tytułu dochodów, zwiększając tym samym tzw. szarą strefę. Tymczasem zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych, od uzyskanych dochodów należy odprowadzać podatek. Dochodem takim jest bez wątpienia także ten uzyskiwany z wynajmu lokalu.
Ministerstwo Finansów, by zachęcić wynajmujących do płacenia podatków, zniosło od 1 stycznia 2010 roku, wyższą stawkę podatkową. Wcześniej, do końca 2009 roku, właściciele wynajmowanych nieruchomości zobowiązani byli do zapłaty zryczałtowanego podatku w wysokości 8,5% w przypadku, gdy roczny dochód z tytułu wynajmu nie przekraczał 4000 euro. Powyżej tego progu stawka podatku wzrastała do poziomu 20%.
Jeśli podatek nie jest opłacany, wówczas od dochodów uzyskiwanych z wynajmu pobierany jest zryczałtowany podatek dochodowy od nieujawnionych dochodów w wysokości 75% dochodu. Dodatkowo, uchylający się od opłat, podlega karze wyznaczonej przez kodeks karny skarbowy. Grzywna nakładana na niewywiązującego się z obowiązków podatkowych wynajmującego wynosi do 720 stawek dziennych. Grozi mu również kara pozbawienia wolności.
Radzę zatem dobrze rozważyć korzyści i możliwe konsekwencje uchylania się od płacenia podatków z tytułu dochodów uzyskiwanych z wynajmu lokalu.
Autor jest analitykiem AZ Finanse