Strona głównaFinanseNiejasna windykacja. Euro Bank pod lupą UOKiK

Niejasna windykacja. Euro Bank pod lupą UOKiK

Brak określenia częstotliwości podejmowania działań windykacyjnych jest praktyką naruszającą zbiorowe interesy konsumentów - uznał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Urząd ustalił, że Euro Bank stosował we wzorcu umownym niedozwolone postanowienie dopuszczające podejmowanie działań windykacyjnych na koszt klienta, bez jasnego wskazania jak często może je stosować. Na bank została nałożona kara pieniężna w wysokości ponad 250 tys. zł.
Niejasna windykacja. Euro Bank pod lupą UOKiK Niespłacane zadłużenie Polaków wzrosło od lutego 2010 roku o 68 proc. i obecnie wynosi około 28 mld zł. W ciągu dwóch lat liczba osób nieregulujących swoich zobowiązań terminowo zwiększyła się z 1,5 mln do 2 mln. Wielu kredytobiorców ma problem z wydostaniem się z tzw. spirali długów i w konsekwencji podejmowane są wobec nich działania windykacyjne. Wzrosła również ilość skarg konsumentów na usługi finansowe, w tym dotyczące umów o kredyt konsolidacyjny oraz o prowadzenie konta dla osób fizycznych.

W przypadku Euro Banku wątpliwości UOKiK wzbudził brak precyzyjnych procedur w przypadku postępowania z klientami nieterminowo spłacającymi kredyt. W toku postępowania Urząd ustalił, że bank stosował we wzorcu umownym niedozwolone postanowienie dopuszczające podejmowanie działań windykacyjnych na koszt klienta, bez jasnego wskazania jak często może je stosować. UOKiK uznał, że brak określenia częstotliwości podejmowania przez bank określonych działań jest niezgodne z prawem i może skutkować ich nadużywaniem. Kredytodawca mógł dowolnie często wysyłać dłużnikowi wezwania do zapłaty (15 zł) oraz pobierać opłaty za windykacyjne wizyty terenowe (110 zł). Jednocześnie nie dając konsumentowi okazji do podjęcia stosownych działań i narażając go na nadmierne koszty. Ponadto brak jasnych procedur windykacyjnych utrudniał konsumentowi ustalenie ostatecznej kwoty do zapłaty.

UOKiK uznał praktykę stosowaną spółkę za niezgodną z prawem i nakazała jej zaniechanie. Na Euro Bank została nałożona kara finansowa w wysokości ponad 252 tysięcy złotych. Decyzja nie jest ostateczna, ponieważ przysługuje od niej odwołanie do sądu.

Aby dług nie narastał


Jeżeli konsument ma problem ze spłatą zadłużenia, powinien szybko poinformować o tym kredytodawcę, który może rozłożyć zobowiązanie na korzystniejsze raty, wydłużyć okres kredytowania lub umorzyć część odsetek i opłat. Warto pamiętać, że nie jesteśmy pozbawieni praw również w przypadku, gdy firmy windykacyjne stosują wobec nas niezgodne z przepisami praktyki lub groźby. Pamiętajmy, że tylko sąd może określić koszty postępowania egzekucyjnego i nakazać wyjawienie majątku. Co więcej rzeczy należące do dłużnika może zająć tylko komornik. Firmy windykacyjne mogą jedynie prowadzić negocjacje między klientem, a kredytodawcą, któremu zalega ze spłatą zobowiązania. Jeśli konsument dostanie korespondencję od firmy windykacyjnej powinien od razu skontaktować się usługodawcą finansowym, aby sprawdzić czy rzeczywiście zalega ze spłatą i jaka jest wysokość zobowiązania. Warto również uzyskać informację, czy roszczenie kredytodawcy nie przedawniło się. Jeżeli tak, to przedsiębiorca nie będzie mógł dochodzić zapłaty należności.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Hospicja.pl
  • Kobiety.net.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Umierać po ludzku
  • Oferty pracy