Kobiety finansowymi pesymistkami

Jak pokazuje badanie GfK, kobiety (39 proc.) są nieco bardziej niż mężczyźni (37 proc.) zaniepokojone rosnącymi kosztami życia. W porównaniu do ubiegłego roku, liczba kobiet obawiających się o spadła o 2 proc., a mężczyzn o 4 proc. Ponadto panie bardziej niż panowie niepokoją się o tzw. dochód rozporządzalny, czyli taki, który zostaje do zagospodarowania przez rodzinę po zapłaceniu wszystkich rachunków. O utratę tej części domowego budżetu martwi się aż 16 proc. kobiet i 14 proc. mężczyzn. Klientki Providenta wykazują również większy pesymizm, jeśli chodzi o ewentualną poprawę finansów osobistych. Ich pogorszenia obawia się 19 proc. pań, w stosunku do 15 proc. panów.

W gospodarstwach domowych to kobiety zajmują się planowaniem codziennych . Na ich barkach spoczywa trud zarządzania budżetem i gospodarowanie pieniędzmi. Z tego zapewne wynika większy pesymizm w ocenie sytuacji finansowej w skali mikro i makro - tłumaczy Karolina Łuczak z Provident Polska. – Co ciekawe, jednocześnie Panie wykazują większe zainteresowanie pogłębieniem swojej wiedzy na temat zarządzania budżetem domowym. Panów natomiast bardziej interesują zagadnienia związane z inwestycjami na rynku finansowym i nieruchomości – dodaje.

Kobiety chcą edukacji finansowej

41 proc. kobiet chciałoby się edukować w zakresie zarządzania . 27 proc. z kolei interesuje temat metod oszczędzania pieniędzy. To o 8 proc. więcej niż jeszcze w ubiegłym roku. Panowie zdecydowanie częściej zainteresowani są wiedzą z zakresu inwestowania na rynkach finansowych i w nieruchomości 23 proc. Wśród pań tylko 11 proc. wybiera tę tematykę. Obie płcie tak samo słabo interesują się edukacją w zakresie oszczędzania na emeryturę - tylko 5 proc. panów i 3 proc. pań widzi potrzebę zdobycia dodatkowej wiedzy w tym temacie.