22-07-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Zachęcenie kupujących nie tylko do brania, ale także do sprawdzania paragonów wydawanych z kas fiskalnych – to cel akcji „Nie daj się oszukać - sprawdź paragon". To tegoroczna odsłona prowadzonej od lat przez Ministerstwo Finansów akcji „Weź paragon".
Fiskus chce zwrócić uwagę, że obok sprzedawcy wystawiają też paragony niefiskalne. Są one wystawiane przed fiskalizacją kasy i nie powinny być przekazane kupującemu jako dowód zakupu, jeżeli sprzedawca jest zobowiązany do ewidencjonowania obrotów na kasach rejestrujących.
Od początku roku weszło w życie rozporządzenie stanowiące, że w przypadku świadczenia takich czynności jak np. usługi fryzjerskie, kosmetyczne, kosmetologiczne, prawnicze, usługi opieki medycznej świadczonej przez lekarzy i lekarzy dentystów, usługi związane z wyżywieniem świadczone przez stacjonarne placówki gastronomiczne konieczne jest stosowanie kas rejestrujących. Niemniej jednak przy wprowadzaniu wymogu bezwzględnego ewidencjonowania zdecydowano się na wprowadzenie okresu przejściowego na zainstalowanie kasy (2-3 miesięcy od rozpoczęcia ich wykonywania). Oznacza to, że podatnik nowootwierający działalność gospodarczą np. w zakresie usług fryzjerskich (który nie prowadził wcześniej w ogóle działalności) ma 2 do 3 miesięcy (w zależności od tego kiedy w miesiącu dokona pierwszej czynności) na zainstalowanie kasy.
Przykładem branży, w której zjawisko niefiskalnych jest szczególnie zauważalne, jest gastronomia. Jako paragon funkcjonuje tu często tzw. rachunek lub paragon kelnerski.
Fiskus zwraca więc uwagę konsumentów nie tylko na egzekwowanie paragonu – prosi również o jego sprawdzenie. Każdy paragon fiskalny zawiera charakterystyczne elementy, takie jak:
- centralnie umieszczony napis paragon fiskalny;
- NIP wystawcy, jego nazwę i adres;
- nazwę towaru lub świadczonej usługi;
- cenę;
- logo i numer unikatowy kasy.
Akcja Ministerstwa skierowana jest przede wszystkim do konsumentów, bo to oni otrzymują paragony i mają możliwość ich sprawdzenia. Fiskus chce zwrócić uwagę, że zarówno w przypadku niewydania paragonu, jak również wydania paragonu niefiskalnego, wartość podatku i tak z reguły jest pobierana od konsumenta. To konsument płaci podatek w cenie towaru lub usługi, podatek który nie zawsze trafia do budżetu, czasem do „kieszeni" nieuczciwego sprzedawcy.