27-05-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Powszechnie uznawany stereotyp seniorów ukazuje ich jako ubogich, schorowanych emerytów. Tymczasem badania wskazują, że emeryci realizują swoje pasje, mają często spore oszczędności, inwestują. Osoby starsze, których dzieci wyprowadziły się z domu, nierzadko także planują zamienić obecne domy lub mieszkania na nowe – mniejsze, ale bardziej nowoczesne i lepiej przystosowane do ich potrzeb. W tym celu często zwracają się do banku z wnioskiem o przyznanie kredytu hipotecznego. I choć nie obejdzie się bez przeszkód, dla seniora nie ma rzeczy niemożliwych.
Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że w 2030 roku w Polsce osoby powyżej 60 roku życia stanowić będą prawie 30% społeczeństwa. Jest to więc bardzo liczna grupa konsumentów. Co więcej, według Dziennika Gazety Prawnej emeryci odkładają rocznie około 4 mld PLN. Seniorzy często bowiem pracują i ich dochody wynoszą więcej niż kwota średniego wynagrodzenia w Polsce. Raport Komisji Europejskiej wskazuje, że jedynie 8% polskich emerytów zagrożonych jest życiem w biedzie. Trudno więc nie liczyć się z tak dużą i silną finansowo grupą. Jak więc banki podchodzą do seniorów?
- Emeryci to dla banków bardzo dobra grupa klientów, gdyż dysponują stabilnym dochodem w postaci emerytury. Dochodu takiego, w przeciwieństwie do umowy o pracę, nie można stracić - mówi Paweł Stola, analityk portalu Hiponet.pl. - Seniorzy nie są raczej dyskryminowani przez banki, o ile spełnią kryteria wymagane do przyznania kredytu – posiadają odpowiednią zdolność kredytową, zabezpieczenie itp. – dodaje Paweł Stola.
I tu zaczynają się schody…- Ograniczeniem w uzyskaniu kredytu jest maksymalny wiek kredytobiorcy w momencie jego spłaty. Co więcej po przekroczeniu pewnej granicy wieku, np. 65 lat, klient może nie mieć możliwości korzystania z ubezpieczenia na życie. W przypadku gdy bank stosuje scoring, taka osoba może uzyskać niższą ocenę - wyjaśnia Paweł Stola.
Okres kredytowania dla seniorów jest skrócony. Banki stosują bowiem maksymalne limity wiekowe dla trwania umowy kredytowej i jest to najczęściej 70 - 75 rok życia kredytobiorcy. Krótszy okres kredytowania wiąże się natomiast z wyższa ratą kredytu, tak więc banki wymagają wyższej zdolności kredytowej, a co się z tym także wiąże wyższych dochodów w porównaniu z młodymi kredytobiorcami.
Paweł Stola z Hiponet.pl mówi, że choć zdarza się, iż seniorzy chcą rozpocząć kolejny etap swojego życia w nowym mieszkaniu lub domu, to osoby w tym wieku dość rzadko jednak zgłaszają się po kredyt hipoteczny na ten cel. Jeśli już składają wnioski kredytowe, to po to, aby wesprzeć dzieci w ich staraniach o własny dom i zwiększyć ich zdolność kredytową.