11-09-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Zaledwie 1 procent badanych deklaruje, że jest obecnie klientem jakiejś instytucji parabankowej, natomiast 3 proc. przyznaje, że korzystało z usług parabanków w przeszłości - wynika z ostatniego badania CBOS.
Do korzystania z usług instytucji finansowych innych niż banki zarówno dziś, jak i w przeszłości ponadprzeciętnie często przyznają się robotnicy niewykwalifikowani (odpowiednio 7 proc. i 9 proc.). W przeszłości wyraźnie częściej niż inni korzystały z nich osoby najgorzej sytuowane – o najniższych dochodach na osobę w rodzinie oraz oceniające własne warunki materialne jako złe (po 7 proc.).
Wśród zdecydowanej większości ankietowanych nie wzbudzają zaufania. Aż 73 proc. badanych zadeklarowało, że tego typu instytucje traktuje z największą nieufnością, a 12 proc. określiło swoją nieufność mniej zdecydowanie. W sumie 85 proc. Polaków zadeklarowało, że nie ufa parabankom, 6 proc. ma do nich stosunek obojętny, a tylko 4 proc. żywi do nich zaufanie.
Nieco większe niż przeciętnie do parabanków deklarują osoby pracujące na własny rachunek (10 proc.), pracownicy administracyjno‑biurowi (9 proc.) oraz osoby bezrobotne (7 proc.). Instytucje tego typu cieszą się minimalnie większym zaufaniem osób do 24 roku życia, a także mieszkających w miastach od 20 do 100 tys. mieszkańców oraz w największych aglomeracjach powyżej 500 tys. mieszkańców (po 6 proc.).