Strona głównaFinanseUOKiK: nieprawidłowości w umowach ubezpieczeniowych

UOKiK: nieprawidłowości w umowach ubezpieczeniowych

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdził warunki, na jakich zawierane są z konsumentami ubezpieczenia majątkowe i osobowe stwierdzając liczne nieprawidłowości. Przeanalizowano niemal 200 wzorców umownych stosowanych przez 18 firm ubezpieczeniowych.
UOKiK: nieprawidłowości w umowach ubezpieczeniowych [© Bruce Shippee - Fotolia.com] Jak wykazała analiza UOKiK, niektóre zakłady ubezpieczeń (Cigna, Commercial Union, Compensa, Ergo Hestia, ING Nationale-Nederlanden, Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń, Uniqua, Warta) stosują pojęcia niedookreślone, które interpretują na niekorzyść klienta, jak np. osoby bliskie ubezpieczonego, niezwłocznie po powstaniu szkody, itp.

Analizując poszczególne wzorce, UOKiK uznał za niedozwolone postanowienia, w których niektóre zakłady (Aegon, Cigna, Generali) uzależniają zawarcie określonej umowy ubezpieczenia od podpisania innego, niezwiązanego bezpośrednio kontraktu (rachunku bankowego itp.).

Zastrzeżenia Urzędu budzi także nakładany przez ubezpieczycieli (Cigna, ING Nationale-Nederlanden) na konsumentów obowiązek opłacania składki w ciągu pierwszych kilku, a nawet kilkudziesięciu dni trwania umowy, czyli w okresie karencji, podczas której zakład ubezpieczeń nie udziela ochrony.

Niektórzy ubezpieczyciele (Allianz Życie, Cardif Polska, Cigna, Generali Życie, PZU Życie) uzurpują sobie prawo do dowolnej zmiany wysokości składki w trakcie trwania umowy, nie stwarzając jednocześnie swoim klientom możliwości wypowiedzenia kontraktu. Tymczasem zgodnie z kodeksem cywilnym ubezpieczyciel powinien doręczyć konsumentowi nowy wzorzec i umożliwić w określonym terminie rezygnację ze świadczenia.

Urząd zakwestionował ponadto przyznawane przez ubezpieczycieli (Allianz, Allianz Życie, Cigna, Ergo Hestia, PTU, PZU, Uniqua, Warta) uprawnienia do potrącania części z góry wpłaconej składki w każdym przypadku rezygnacji z umowy przez ubezpieczonego, bez względu na jej przyczyny. Takie działanie jest bowiem sprzeczne z prawem. Kodeks cywilny umożliwia konsumentowi odstąpienie od umowy ubezpieczenia zawartej na okres dłuższy niż 6 miesięcy w ciągu pierwszych 30 dni od jej podpisania, bez ponoszenia kosztów.

Niektórzy przedsiębiorcy (Cigna, Compensa, Ergo Hestia, Generali, PTU, Uniqua, Warta) żądają od konsumentów uiszczenia składki za cały czas trwania umowy, nawet w sytuacji gdy sami wypowiedzieli kontrakt po wystąpieniu określonego zdarzenia. Jest to sprzeczne z kodeksem cywilnym, który uprawnia ubezpieczyciela do pobierania opłat jedynie za czas, w jakim rzeczywiście udzielał ochrony.

Część ubezpieczycieli (Compensa, Ergo Hestia, Generali, ING Nationale-Nederlanden, PZU, Uniqua, Warta) odmawia wypłaty bądź zmniejsza wysokość odszkodowania, gdy zalecane przez nich zabezpieczenia, np. alarmy, nie zadziałały, mimo zachowania przez konsumenta należytej staranności.

UOKiK zakwestionował także postanowienia zobowiązujące klientów do informowania o powstałej szkodzie w rażąco krótkim czasie, np. natychmiast po powstaniu szkody.

Urząd zwrócił ponadto uwagę na niedozwolone przypadki ingerowania przez zakłady w sferę prywatną ubezpieczonego - niektórzy żądają ujawnienia przez konsumenta jego stanu majątkowego lub dokumentacji medycznej, mimo, że te są zbędne do oceny ryzyka. Co istotne, zakłady ubezpieczeń (Allianz Życie, ING Nationale-Nederlanden, PZU, Winterthur) naruszają prawo zwalniając się od odpowiedzialności w razie nieudzielenia przez konsumentów żądanych informacji w każdym przypadku. Zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami mogą to zrobić tylko wtedy, gdy dane te miały wpływ na zwiększenie prawdopodobieństwa wystąpienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem.

Podczas kontroli stwierdzono, że zakłady ubezpieczeń nakładają na konsumentów obowiązek dostarczania do nich korespondencji w ściśle określonej formie, najczęściej listem poleconym, zwiększając w ten sposób koszt wysyłki, podczas gdy same wysyłają dokumenty nawet zwykłym listem. Jednocześnie wybrani ubezpieczyciele (PZU Życie, Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Warta), po upływie określonego terminu (np. 30 dni) uznają, że klient pismo otrzymał. Praktyka taka może prowadzić do sytuacji uznania za doręczony dokument, który w rzeczywistości nie dotarł do konsumenta.

Wszystkie skontrolowane zakłady ubezpieczeń zostały wezwane do zmiany lub usunięcia kwestionowanych postanowień. Większość ubezpieczycieli zadeklarowała współpracę z Urzędem w tym zakresie. Ubezpieczycielom którzy nie zastosują się do wezwań Urzędu, UOKiK wytoczy przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów powództwa o uznanie kwestionowanych klauzul za niedozwolone. Jeżeli sąd potwierdzi stanowisko Urzędu, od tego momentu stosowanie tych postanowień w obrocie prawnym z udziałem konsumentów będzie zakazane.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Poradnik-zdrowia.pl
  • EWST.pl
  • Kosciol.pl
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Oferty pracy