Seniorzy niemile widziani w bankach?

Ludzie starsi mają też problem z obsługą bankomatów. Dla starszych osób obsługa nowoczesnych urządzeń nie jest tak łatwa jak dla młodych ludzi. Seniorzy często nie są w stanie przy pomocy karty wybrać pieniędzy, czy zrealizować jakąś zapłatę.

Osoby starsze często niedowidzą, w związku z tym obsługa bankomatów sprawia im dodatkowe problemy. Dodatkowo, starsze osoby miewają obniżoną sprawność ruchową, więc wystarczająca szybkie posługiwanie się bankomatem (np wystarczająco szybkie wprowadzenie kodu PIN lub odebranie pieniędzy ze szczeliny podawczej bankomatu) również sprawia im problemy. Seniorzy też dość często zapominają kod PIN, co naraża ich na dodatkowe problemy - brak dostępu do własnych pieniędzy czy nawet blokadę karty. Niestety seniorzy, chcąc "zapamięta" numer PIN dość często popełniają elementarny błąd - zapisują mianowicie ów numer bądź to bezpośrednio na karcie, bądź na oddzielnej karteczce noszonej w portfelu. Narażają się tym samym na zwiększone ryzyko kradzieży pieniędzy ze swojego konta w przypadku utraty karty lub portfela.

Osoby starsze sygnalizują również problem ograniczania im dostępu do kredytów. Banki - niezgodnie z prawem - stosują procedury wyznaczające granice wieku w dostępie do kredytów czy kart kredytowych.

Osobom starszym część banków odmawia nawet udzielenia kredytów hipotecznych. Od pewnego Seniora jeden z banków wymagał nawet zaświadczenia, że dożyje on 70 lat! Kryterium przydzielania jakichkolwiek kredytów winno opierać się na zdolności finansowej do ich spłaty i sposobach jej zabezpieczenia a nie na wieku, urodzie czy elokwencji pożyczkobiorcy. W tej dziedzinie banki mają jeszcze wiele do nadrobienia w stosunku do krajów rozwiniętych. Polskie banki poszukując klientów będą musiały wkrótce zwrócić uwagę na specyficzne wymagania Seniorów i się do nich po prostu dostosować. Ten bank, który doceni Seniorów, będzie mógł liczyć na kilka milionów klientów. Może niekoniecznie finansowo zasobnych, ale bardzo sumiennych i wiarygodnych.