Gdy prezenty są nietrafione

Po kilku dniach gorączki zakupów, przychodzi chwila refleksji. Prezenty okazują się nietrafione, zakupy nadmierne, a portfel dziwnie chudy. Pojawić się mogą wtedy myśli o tym, aby towar zwrócić do sklepu. Również niechciane prezenty, też chętnie zamienilibyśmy na coś bardziej odpowiedniego, ale czy mają Państwo do tego prawo?

Aktualny stan prawny w tej kwestii nie przewiduje możliwości zwrotu nie objętego wadami towaru. Warto więc pamiętać, by zakupy których Państwo dokonujecie były wyjątkowo przemyślane.

Sytuacja faktyczna jest na szczęście trochę inna. Kierując się przyjaznym podejściem do klientów wiele sklepów przewiduje możliwość zwrotu. Niemniej jednak wynika to tylko z dobrej woli sprzedającego. Zatem jeśli chcecie mieć Państwo możliwość oddania towaru, po jego zakupie, warto wpierw upewnić się czy sklep przewiduje możliwość zwrotu. Najlepiej poprosić sprzedawcę o napisanie na dokumencie potwierdzającym zakup informację o tym, iż zgadzają się na taki zwrot.

Sprawa ma się inaczej jeśli chodzi o zakupy dokonywane poprzez Internet, czy katalogi wysyłkowe. Zgodnie z nową regulacją Klienci mają możliwość do zwrotu zakupionego towaru w przeciągu 10 dni.

Towar który podlega zwrotowi, nie może być używany. Oczywiście istnieje możliwość wypróbowania go, tj. przymierzenia, czy sprawdzenia jak działa. Tutaj ważna uwaga. Jeśli między sprzedającym a kupującym nie została zawarta umowa regulująca tę kwestię w inny sposób to zwrotowi w 10 dniowym terminie nie podlegają towary takie jak: kasety audio, video, płyty CD, DVD z muzyką, filmami, programy komputerowe, jeśli zostało otwarte ich opakowanie.

Nie można też zrezygnować z towarów i usług które zostały wykonane na wyraźne zamówienie kupującego, z towarów które ulegają szybkiemu zepsuciu, prenumeraty prasy, ani z usług w zakresie gier losowych i zakładów wzajemnych.

Pamiętać też należy o tym, iż to sprzedający ma obowiązek poinformowania nas o przysługującym 10 dniowym terminie do zwrotu zakupu. Jeśli natomiast nie dopełnił tego obowiązku, nie podał istotnych warunków sprzedaży, takich jak cena, zasady sprzedaży, terminy dostarczenia, miejscu i sposobie składania reklamacji, to przysługujący na zwrot termin nie wynosi już 10 dni a 3 miesiące.

Na koniec jeszcze przestroga. Za odstąpienie od takiej umowy, nikt nie może żądać od kupującego pieniędzy (przeważnie na poczet rozwiązania umowy). Takie roszczenie jest bezprawne i nawet jeśli jest ujęte w regulaminie wewnętrznym sklepu, nie podlega wykonaniu.