Upadłość konsumencka. Fakty i mity
Jak pokazują statystyki, od początku 2016 roku, czyli wejścia w życie nowego prawa upadłościowego i restrukturyzacyjnego, już prawie 20 tys. osób w Polsce skorzystało z możliwości oddłużenia poprzez upadłość konsumencką. Liczne kancelarie prawne i doradcy ogłaszają się w Internecie, mediach, na ulotkach i plakatach, twierdząc, że procedura jest bardzo prosta, a każdy, kto nie radzi sobie z długami, może się od nich uwolnić.
Półtora miliarda w niespłaconych pożyczkach
Aż 1,49 mld zł niespłaconych pożyczek mają obecnie Polacy – wynika z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów. Mowa tu wyłącznie o zaległych ratach w firmach udzielających pożyczek, bez udziału banków. Zobowiązania na 500 zł z krótkim terminem spłaty to już przeszłość. Dziś Polacy zapożyczają się nawet na 15 tys. zł, a raty rozkładają na 3-4 lata. Niestety nie wszyscy równie chętnie je spłacają. Długi w firmach pożyczkowych ma już 342 tysiące osób.
Przeniesienie własności nieruchomości
Jak prawidłowo przenieść własność nieruchomości na przykład podczas jej sprzedaży? Specjalista prawny Availo rozwiewa wątpliwości. Sprawdź na czym polega przejście własności nieruchomości na podstawie umowy.
Ponad 6,5 tysiąca osób ogłosiło upadłość w 2018 r.
W ubiegłym roku upadłość konsumencką ogłosiło o jedną piątą więcej osób niż w 2017 r. i trzykrotnie więcej niż w 2015 r. 6 549 osób, które zbankrutowały w 2018 r. miało według bazy BIK oraz Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor nieopłacone zobowiązania na ponad 732 mln zł. Najczęściej po upadłość konsumencką sięgają mieszkańcy województw: mazowieckiego, śląskiego oraz małopolskiego, większość stanowią kobiety, co czwarty bankrut ma między 36-45 lat, ale powoli rośnie udział dłużników po 56 roku życia.
Długi emerytów - dziadek za wnuczka, wnuczek na babcię
Aż 5-krotnie w ciągu ostatnich 6 lat wzrosło zadłużenie polskich emerytów. Obecnie wynosi ono 5,6 mld zł, a liczba seniorów mających niespłacone zobowiązania zwiększyła się o 100 tys. Emeryci zadłużają się głównie w bankach, niechętnie korzystają z firm pożyczkowych, nie szukają też wsparcia rodziny. Ale choć po kredyt sięgają częściej niż młodsze pokolenia, to zazwyczaj liczą, czy ich stać na pożyczkę i zdecydowanie płynniej ją spłacają. To najważniejsze wnioski z ostatniego badania „Dlaczego Polacy się zadłużają” przeprowadzonego przez Krajowy Rejestr Długów.
W banku, u teściów i na zeszyt - gdzie pożyczają Polacy
Ponad ¾ Polaków w wieku 18-64 lata deklaruje, że przynajmniej raz w życiu brało kredyt lub pożyczkę. 35 proc. przyznaje, że często korzysta z takich usług finansowych. Najczęściej zadłużamy się na sprzęt AGD i RTV, remont w domu oraz kupno samochodu. Niestety niemal co czwarty z nas nie ma w zwyczaju sprawdzać, czy będzie w stanie spłacić pożyczkę. Bierzemy ją bowiem najczęściej pod wpływem impulsu – takie wnioski przynosi badanie „Dlaczego Polacy się zadłużają”, przeprowadzone przez IMAS International w na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
3 na 10 Polaków pożycza pieniądze, by opłacić rachunki
Co 3 osoba w naszym kraju pożycza pieniądze na pokrycie bieżących opłat, natomiast biorąc pod uwagę całą Europę, jest to co 5 statystyczny mieszkaniec starego kontynentu. Jednocześnie, aż 40 proc. badanych przyznaje, że nie ma wystarczających środków pozwalających na godne życie. Pocieszające są za to inne deklaracje ankietowanych: 65 proc. przyznaje, że stara się oszczędzać pieniądze każdego miesiąca, a blisko 50 proc. uważa, że jest lub będzie w lepszej sytuacji finansowej niż swoi rodzice.
Umowa przez telefon - nie czytałeś, nie podpisuj
19 mln zł – to kwota, którą przestępcy w 2017 r. wyłudzili od seniorów m.in. przez telefon, podając się za pracowników firm pożyczkowych i operatorów telekomunikacyjnych. Tylko w I kw. 2018 r. w wyniku tego typu oszustw starsze osoby utraciły 4,3 mln zł. W trakcie rozmowy telefonicznej można nie tylko paść ofiarą przestępstwa, np. gdy oszust podaje się za pracownika banku w celu wyłudzenia danych osobowych, ale także zawrzeć niekorzystną umowę, co z całą pewnością dotkliwie odczuje nasz domowy budżet. Warto zatem wiedzieć, jak uniknąć podejmowania takich błędnych decyzji i jak bezpiecznie zawierać umowy na odległość, by te nie stały się źródłem poważnych problemów finansowych.
Grudzień najtrudniejszym miesiącem roku dla portfela Polaka
Gwiazdka, Sylwester, niezliczone promocje to wyjątkowo trudny czas dla budżetu domowego. Niemal dwie trzecie Polaków wskazuje, że właśnie w grudniu najczęściej zdarzają się im problemy z opłaceniem koniecznych rachunków i rat – wynika z badania wykonanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Gdy brakuje pieniędzy na płatności, w pierwszej kolejności przesuwane są na później spłaty pożyczek od znajomych i rodziny, wpłaty na rzecz szkoły, opłaty za przedszkole i żłobek, alimenty oraz raty za samochód.
Świąteczne rachunki: wyższe o jedną piątą
Boże Narodzenie to wyjątkowy czas w roku, który Polacy chętnie spędzają w gronie najbliższych, podczas tradycyjnej wieczerzy wigilijnej oraz rodzinnych spotkań. Święta to jednak także okres zwiększonych wydatków, nie tylko na jedzenie, prezenty czy bożonarodzeniowe ozdoby. Jak wynika z raportu „Świąteczne rachunki Polaków” opracowanego przez platformę MAM, na podstawie badań przeprowadzonych przez ośrodek badawczy SW Research, zwiększone zużycie domowych mediów w grudniu powoduje wzrost opłat średnio aż o 22%! Styczeń to dla większości badanych kolejny wyjątkowo trudny miesiąc. Zwłaszcza że 1/3 Polaków opłaca wówczas także zaległe rachunki za listopad odłożone na później w związku z dodatkowymi wydatkami przeznaczanymi na przygotowania do świąt.