Strona głównaFinansePrzed długami nie da się uciec strona 3 / 3

Przed długami nie da się uciec

strona 3 / 3


E.K.: Jednak to nie wszystkie zagrożenia czyhające na seniorów?

R.P.: Nie. Drugą przyczyną kłopotów finansowych wśród seniorów jest ich rodzina, najbliżsi. W wielu domach w Polsce senior na to znacząca (a często i jedyna) część stabilnego dochodu rodziny. Pieniądze wyłudzają nie tylko oszuści (np. słynna metoda „na wnuczka") czy parabanki. Mając stałe źródło dochodów, senior chętnie wspomaga dzieci i wnuki, kupuje drobiazgi, prezenty. Ale z czasem, gdy taki wnuk podrośnie i wpadnie w problemy finansowe - do kogo zwróci się z prośbą o pomoc? Wiadomo, do dziadków. I ta sytuacja jest niesamowicie trudna, bo jak tu odmówić?

E.K.: Właśnie, jak?


R.P.: Organizujemy warsztaty, podczas których próbujemy pokazać seniorom, jak nauczyć się odmawiać bliskim, a nie tylko paniom dzwoniącym z banków. Kiedy wnuk, który nie spłacił jeszcze poprzednich zobowiązań, przychodzi z prośbą o kolejną pożyczkę, trzeba mu odmówić. Z ciężkim sercem i nie dlatego, że się nie ma pieniędzy, ale dlatego, żeby nie pogarszać jego sytuacji i samemu przy okazji nie popaść w tarapaty. Zadłużenie naszych babć i dziadków rośnie. Na samym Śląsku seniorzy zadłużeni są na 166 mln zł, rekordzista na 460 tys. Podsumowując: seniorzy są grupą szczególnego ryzyka, bo stanowią łakomy kąsek dla instytucji finansowych i dla bliskich w tarapatach. Oczywiście seniorom zdarza się też utracić stabilność finansową na skutek przypadków losowych lub po prostu przez emeryturę, która nie jest w stanie pokryć wszystkich potrzeb. Dochody seniorów często bywają tak niskie, że i bez pożyczania komukolwiek koszty życia zawsze będą wyższe.

E.K.: Zatem trzeba nauczyć się oszczędzać?

R.P.: Mamy takie ćwiczenie u siebie - grupka osób rozdziela sobie role, tworzy rodzinę, np. mama, tata, dziadek, dwójka dzieci, babcia. Próbują napisać realny tej przykładowej rodziny: ile mają razem przychodów, jakie mają wydatki. Sprawdzamy jak się to wszystko bilansuje. Najczęściej jest racjonalnie, minusów nie ma, wszystko wychodzi mniej więcej na zero. Po przerwie zarządzamy zmianę scenariusza: oto głowa rodziny traci pracę i wszyscy teraz muszą usiąść razem i spróbować coś wygospodarować, nauczyć się oszczędzać. To takich działań nie angażowałbym jedynie bardzo małych dzieci, ale dziecko w wieku 10 - 12 lat z pewnością powinno być przy tym obecne, gdyż zmiany dotkną także jego.

E.K.: Ma pan jakieś rady dla osób, które w kontekście nadchodzących świąt chcą mieć rękę na pulsie domowych wydatków?

R.P.: Każdemu doradzam, by zbierał wszystkie paragony i nie chodzi mi tu tylko o to, by mieć je na wypadek reklamacji. To daje możliwość analizowani na bieżąco - gdzie „uciekają" pieniądze.

fot. Czerwony Portfelik Senior, wydanie: Kraków grudzień 2013- styczeń 2014E.K.: Jak pan ocenia, czy w najbliższym czasie problem zadłużenia będzie rósł czy malał?

R.P.: Według październikowego raportu InfoDługu liczba osób zadłużonych lekko się stabilizuje. Jednak równocześnie raport wykazuje, że kwota zadłużenia stale minimalnie rośnie i rośnie też średnie zadłużenie. Następne raporty będą z pewnością znów pokazywać większe zadłużenie - będzie to „echo" świąt Bożego Narodzenia. Mnóstwo ludzi na okres świąteczny zwiększa wydatki. Handel i producenci na tym korzystają, bo to dla nich jak żniwa, ale plony tych żniw będzie niestety widać po pewnym czasie w rejestrach długów. Co do tego nie można być optymistą.

rozmawiała Ewelina Kodzis

Program Wsparcia Zadłużonych:

źródło: Czerwony Portfelik Senior, wydanie: Kraków
Strony : 1 2 3
 

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 15:34:23, 13-04-2014 Irenka 26

    Straszny jest los ludzi starszych, zadłużonych i często całkowicie bezradnych wobec problemów codzienności! Czasami z wiekiem traci się właściwą ocenę sytuacji, bywa że zaufanie, z jakim podchodziliśmy przez całe życie, staje się pułapką! Trudno tak z dnia na dzień zmienić swój stosunek do ludzi i otaczającego nas świata, tym bardziej że nauczono nas życzliwości i zaufania wobec innych, a świat ni stąd ni zowąd stał się bezwzględny i podstępny. Niegdyś uczono nas szacunku i poważania dla starszych, toteż trudno uwierzyć, że w XXI wieku nie ma już żadnych ''świętości''. Dlatego to właśnie seniorzy padają najczęściej ofiarą oszustów, naciągaczy, hochsztaplerów wszelkiej maści...a także banków i instytucji pożyczających pieniądze na prawo i lewo-wszystkim-aby tylko ściągnąć później wielki haracz! A ludzie starsi nie zawsze wszystko dobrze przeczytają, przeanalizują, sprawdzą, dlatego bywają ''łakomym kąskiem'' dla spryciarzy, kanciarzy, naciągaczy....Myślę, że nie jest to wyłącznie kwestia wieku, ale kwestia odebranego wychowania, pobranych nauk w dzieciństwie i młodości, gdy uczono nas min. uczciwości, zaufania, wiary w dobroć i uczciwość innych, pogardy dla dóbr materialnych-liczy się człowiek, a nie stan Jego konta....etc. I jak zmienić całkowicie swój światopogląd? Jak nie widzieć w drugim człowieku -miłego młodzieńca, który chce nam bezinteresownie pomóc???
    ... zobacz więcej
  • 09:57:31, 01-09-2014 miloszczek

    Niektórzy uciekają na jakieś Wyspy Zielonego przylądka itd

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Umierać po ludzku
  • Akademia Pełni Życia
  • Aktywni 50+
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy