Strona głównaFinanseSłaba płeć w świecie finansów

Słaba płeć w świecie finansów

Choć finanse to jedna z dziedzin, która historycznie jest zarezerwowana dla mężczyzn, to kobiety coraz częściej i odważniej podejmują świadome decyzje finanse. O tym, czy testosteron rzeczywiście jest niezbędny do sprawnego gospodarowania majątkiem rozmawiamy z dr Lidią D. Czarkowską – psychologiem, socjologiem, wykładowcą i dyrektorem centrum coachingu w Akademii Leona Koźmińskiego oraz Małgorzatą Popielewską, Członkiem Zarządu Union Investment TFI.
Słaba płeć w świecie finansów [© Lev Dolgatsjov - Fotolia.com] Kobieta w cieniu męża

, jako płeć „słabsza” i „niezdolna do samodzielnego podejmowania decyzji”, historycznie nie miały prawa do samodzielnego zarządzania swoimi . Dopiero w 1884 r. poszczególne stany USA zaczęły uznawać odrębność ekonomiczną kobiety od jej męża. Polskie prawo pozwoliło kobietom zarządzać zarobionymi przez siebie pieniędzmi dopiero w 1907 r. Krótka historia kobiet w finansach pokazała jednak bardzo szybko, że panie doskonale odnajdują się w świecie pieniądza, zarządzając już nie tylko domowymi budżetami, ale całymi przedsiębiorstwami. A uwarunkowania płciowe nie tylko nie są przeszkodą, ale wręcz predysponują panie do podejmowania finansowych decyzji.

Stereotypy w odstawkę


W powszechnej świadomości wciąż jeszcze pokutuje sporo stereotypów na temat różnic płciowych. - Wiele z nich możemy włożyć między bajki – mówi dr Lidia Czarkowska, psycholog i socjolog. – Takim przekonaniem jest bardzo popularna teoria, zgodnie z którą kobiety kiepsko odnajdują się w z uwagi na swoją emocjonalną naturę i mało pragmatyczne podejście do życia. Nic bardziej mylnego. Wyniki badań społecznych pokazują, że w kobiecych decyzjach bardzo istotne są aspekty pragmatyczne, zwłaszcza jeśli te decyzje dotyczą ważnych życiowych spraw. Na przykład wybierając męża kobiety kierują się w znacznym stopniu logiką i myślą w perspektywie długoterminowej: patrzą na pozycję społeczną kandydata, wykonywany zawód, pochodzenia i perspektywę przychodów – a więc wszystko to, co zapewni bezpieczeństwo i stabilizację rodzinie. Pomimo zmian społecznych to na kobiecie spoczywa ostatecznie obowiązek wychowania i utrzymania dzieci, więc przy wyborze życiowego partnera kobiety nie patrzą tylko na sentymenty – zauważa psycholog. – Również ich decyzje finansowe dotyczące oszczędzania i inwestowania muszą być przemyślane i logiczne. Troska o rodzinę i jej byt jest dla kobiety niezwykle ważna – mówi Lidia Czarkowska.

Odpowiedzialność w podejmowaniu decyzji nie dotyczy oczywiście tylko żon i matek. – Konsekwencją zmieniającej się roli kobiety w społeczeństwie jest rosnąca rzesza osób żyjących jako single, na własny rachunek, ale i par pozostających w związkach, w których każdy z partnerów odpowiada za siebie finansowo – zauważa ekspert. – Większa niezależność kobiet i chęć rozwoju sprawiają, że w świecie pieniądza muszą sobie radzić równie dobrze jak mężczyźni. Tu również nie ma miejsca na sentymenty. Kobieta musi twardo stąpać po ziemi i podejmować rozsądne, pragmatyczne decyzje, aby samodzielnie się utrzymać – tłumaczy dr Lidia Czarkowska.

Słaba płeć? Wcale nie taka słaba

Mimo wciąż panujących stereotypów okazuje się więc, że kobiety bardzo dobrze radzą sobie z pieniędzmi, a ich świadomość finansowa jest coraz większa. Według danych Banku Światowego, konto osobiste posiada w skali światowej 47% kobiet i 55% mężczyzn. W Polsce, jak pokazuje raport NBP, różnicy właściwie nie ma – 77% kobiet i 78% mężczyzn posiada własny rachunek w . Podobnie jest w przypadku bardziej zaawansowanych produktów finansowych.

– Z moich obserwacji wynika, że zarządzanie finansami to kwestia bardzo indywidualna, zależna raczej od cech naszego charakteru niż płci: jedne kobiece cechy mogą przeszkadzać w sprawnym gospodarowaniu pieniędzmi, ale inne mogą w tym dopomóc – uważa Małgorzata Popielewska, członek zarządu Union Investment TFI.

– Jako firma finansowa obserwujemy, że panie zarządzające swoim majątkiem potrafią robić to równie sprawnie jak panowie. Co więcej, wśród naszych klientów, a więc osób o stosunkowo wysokiej świadomości i wiedzy finansowej, różnica liczbowa między płciami wcale nie jest duża – w nasze fundusze zainwestowało aż 44,78% pań w stosunku do 55,22% panów – mówi Małgorzata Popielewska.

Bardzo ciekawe dane, rzucające nowe światło na zagadnienie finansowych kompetencji „płci pięknej”, zgromadził kilka lat temu niemiecki Comdirect Bank. Wynika z nich, że panie cechuje mniejsza pewność siebie w ocenie swoich finansowych umiejętności niż panów, ale w praktyce wcale nie radzą sobie gorzej. Oceniając swoją wiedzę finansową, panowie o 11% częściej niż panie uważali siebie za dobrych lub bardzo dobrych. Jednak analiza ponad pół miliona prywatnych portfeli pokazała, że w 2007 i 2008 kryzysowym roku kobiety radziły sobie od 4 do 6% lepiej niż mężczyźni.

– Kobiety coraz lepiej odnajdują się w świecie pieniędzy i sięgają po coraz bardziej zaawansowane produkty finansowe – zauważa Małgorzata Popielewska. – Ciekawie wygląda również sprawa skłonności do podejmowania , które powszechnie przypisywane jest w większym stopniu mężczyznom. Jak pokazują badania German Institute for Economic Research, przeprowadzone kilka lat temu w Niemczech, różnica nie jest tak duża, jak by się wydawało – ryzykowne produkty finansowe posiadało wtedy 45% mężczyzn i 38% kobiet. Instytut zwraca jednak uwagę na istotną zmienną: kobiety podejmowałyby większe ryzyko, gdyby dysponowały większymi kwotami pieniędzy. A to, jak wiemy, zależne jest od bardzo wielu czynników, głównie społecznych – dodaje ekspert Union Investment TFI.

Rosnąca niezależność kobiet we wszystkich dziedzinach życia sprawia, że i obszar finansów staje się coraz lepiej przez nie zagospodarowany. Panie świadomie podejmują decyzje finansowe, coraz częściej i odważniej sięgając po zaawansowane produkty finansowe. Niski poziom testosteronu wcale nie czyni więc z pań „słabszej płci” – przynajmniej, jeśli chodzi o pieniądze.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 09:33:02, 07-10-2014 ~gość: 31.11.148.xxx

    Uważam jako kobieta że my, kobiety świetnie radzimy sobie z finansami. zwlaszcza takimi codziennymi - rachunki, zakupy. Ale gdy partner odchodzi, wali się świat, też ten finansowy. Ja niestety miałam pecha, że mój konkubent mnie zostawił, ale przepisał mi swoją kawalerkę (coś jak tu: http://www.eporady24.pl/koniec_zwiazku_partnerskiego,pytania,3,154,5359.ht ml takie rzeczy naprawdę sie zdarzają). tylko ,że... no właśnie. kredyt spłacam do końca sama, i tu wcale nie jest tak łatwo.
    ... zobacz więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Umierać po ludzku
  • Kosciol.pl
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Oferty pracy