Strona głównaFinansePortfel statystycznego Polaka coraz szczuplejszy. Rosną koszty życia

Portfel statystycznego Polaka coraz szczuplejszy. Rosną koszty życia

7 na 10 Polaków uważa, że koszty życia w Polsce są wysokie lub bardzo wysokie. Według deklaracji kwoty comiesięczny rachunków, w porównaniu do badania z 2015 roku, wzrosły aż o 61%. Takie wnioski płyną z drugiej edycji raportu „Portfel statystycznego Polaka” Krajowego Rejestru Długów opracowanego na podstawie badań Kantar Millward Brown. Wynika z nich, że co miesiąc statystyczne gospodarstwo domowe ma do zapłaty zobowiązania na kwotę 1572 zł, podczas gdy trzy lata temu było to 976 zł.
Portfel statystycznego Polaka coraz szczuplejszy. Rosną koszty życia [Fot. Zadvornov - Fotolia.com] 193 zł za prąd, 102 zł za telefon, 108 zł za wodę, 52 zł za wywóz nieczystości, 68 zł za Internet, 83 zł za telewizję kablową lub satelitarną, 116 zł , 514 zł za czynsz i 336 zł za energię cieplną – to średnie comiesięczne opłaty, jakie deklarują Polacy. Łącznie z portfela naszych rodaków na opłaty i rachunki odpływa 1572 zł. Dla 70% to dużo lub bardzo dużo. Według 25% koszty życia w Polsce są normalne. Jedynie 4% z nas rodaków uważa, że w Polsce żyje się tanio.

Co ciekawe, podczas gdy 65% mężczyzn uznaje koszty życia w Polsce za wysokie lub bardzo wysokie, wśród kobiet jest to aż 77%. Najdotkliwiej wysokość comiesięcznych opłat odczuwają osoby z wykształceniem podstawowym – 82% oraz emeryci i renciści – 80%.
Już po raz drugi stworzyliśmy diagnozę obciążeń finansowych Polaków. Chcieliśmy zwrócić uwagę na fakt, że koszty życia w Polsce są wysokie i jeśli comiesięczne opłaty nie są dokonywane w sposób regularny, a nowe zobowiązania zaciągane mało rozsądnie, może doprowadzić to do pojawienia się zadłużenia i to niemałego. Żeby zobrazować sytuację, prócz statystycznych wyliczeń średnich kwot płaconych przez Polaków, w naszym raporcie pokazujemy też dane z naszej bazy. Przykładowo średnie miesięczne opłaty z tytułu czynszu za mieszkanie to 514 zł, a średnie zadłużenie w KRD z tytułu niepłaconego czynszu to już… 12 093 zł – mówi Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów.

Koszty życia w Polsce rosną

Według deklaracji respondentów, wszystkie opłaty, jakich dokonują co miesiąc, wzrosły w przeciągu trzech ostatnich lat. Począwszy od 20% wzrostu w przypadku opłat za telewizję kablową, do nawet 188% dla . Polacy odczuwają na swoich portfelach, że dzisiaj o wiele więcej płacą za media. Rachunki za gaz, w ich odczuciu, wzrosły o 73%. Podobnie zresztą z rachunkami za prąd (wzrost o 65%), wodę (wzrost o 56%), czy telefon (wzrost o 24%).
Koszty życia w Polsce są duże, o czym świadczą zarówno kwoty miesięcznych rachunków, które deklarują Polacy, jak i ich subiektywna opinia na ten temat. Siedmiu na dziesięciu Polaków uważa, że życie w Polsce jest drogie. Liczba rachunków do opłacania nie maleje, a rośnie. Ich kwota w porównaniu do pierwszej edycji naszego badania w 2015 roku wzrosła aż o 61%. Dla porównania, pensja minimalna w tym okresie wzrosła jedynie o 20%, a przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw według GUS wzrosło o 23%. Widać dysproporcję. Przy czym warto zaznaczyć, że prezentowane przez nas dane to wynik deklaracji Polaków, a nie statystycznych wyliczeń. Typowe gospodarstwo domowe musi uiścić miesięcznie 1572 zł opłat z tytułu 9 rachunków, ale gdyby wziąć pod uwagę wszystkie możliwe zobowiązania, w tym również największe, jakim jest rata kredytu hipotecznego, którą opłaca już 19% respondentów, to koszty te mogą sięgnąć 4663 zł – mówi Adam Łącki.

Prąd, telefon, woda, wywóz nieczystości. 4 najczęstsze opłaty

Niemal wszyscy respondenci deklarują opłaty za prąd (97%). Statystyczne gospodarstwo domowe płaci za niego 193 zł. Najwięcej mają do zapłaty mieszkańcy wsi, bo 238 zł. Średnie zadłużenie wobec dostawców prądu notowane w Krajowym Rejestrze Długów wynosi 1046 zł, czyli równowartość 5,4-miesięcznych rachunków.
ma do zapłacenia 92% Polaków, przy czym koszty są wyraźnie uzależnione od zarobków. Średnio za telefon płacimy 102 zł. Wśród osób o największych dochodach na gospodarstwo domowe (powyżej 6 tys. zł netto) jest to już 139 zł, a wśród najmniejszych (poniżej 2 tys. zł netto) „zaledwie” 57 zł. Zadłużenie z tytułu rachunków za telefon widniejące w Krajowym Rejestrze Długów to średnio 2416 zł, czyli równowartość 23,6 średnich rachunków.

Kolejnymi najczęstszymi opłatami są rachunki za wodę (85%) i wywóz nieczystości (84%). Średnio za wodę płacimy 108 zł. Najwięcej, bo aż 189 zł mają do zapłaty mieszkańcy największych miast Polski, a najmniej mieszkańcy wsi (97 zł). Zauważalne jest także, że koszty, jakie ponosimy z tytułu opłat za wodę, rosną wraz z zarobkami… czyli to właśnie tutaj szukamy oszczędności. Średnie zadłużenie z tytułu rachunków za wodę w KRD to 2331 zł, czyli 21,6 średnich rachunków.

Kolejnymi opłatami, jakie ponoszą Polacy, są rachunki za Internet (76%), rachunki za telewizję kablową i satelitarną (69%), podatki od nieruchomości (68%), raty ubezpieczenia (65%), rachunki za gaz (64%), ubezpieczenia nieruchomości (57%), czynsz za mieszkanie (56%) oraz rachunki za energię cieplną (56%).

Największe długi – z tytułu czynszu i opłat za energię cieplną

Największe średnie długi notowane w KRD związane z i opłatami dotyczą energii cieplnej (12 178 zł) oraz czynszu (12 093 zł). To właśnie te dwie opłaty są jednymi z największych w całym portfelu comiesięcznych opłat. Statystyczne gospodarstwo domowe płaci co miesiąc 514 zł czynszu i 336 zł z tytułu energii cieplnej. Przy czym takie opłaty dotyczą 56% gospodarstw domowych.

Więcej miesięcznie płacimy za raty pożyczek i kredytów gotówkowych (706 zł), ale takie opłaty ma zaledwie 39% gospodarstw domowych. Jeszcze mniej, bo 19%, dotyczą raty kredytu hipotecznego, które średnio wynoszą 1173 zł. Ciekawy jest także wzrost tych kosztów. W porównaniu z I edycją badania Krajowego Rejestru Długów „Portfel Statystycznego Polaka”, wzrosły one o 39% w przypadku kredytów hipotecznych i 61% w przypadku pożyczek i kredytów gotówkowych.

Najbardziej obciążeni płacą niemal 5 tys. zł

Autorzy raportu wyliczyli także sumę wszystkich opłat, które mogłoby ponieść gospodarstwo domowe. Rodzina, która prócz podstawowych opłat ma także do zapłaty raty pożyczek i kredytów gotówkowych, zakupów ratalnych, spłatę karty kredytowej czy ratę kredytu hipotecznego, średnio miesięcznie musiałaby liczyć się z kosztem 4663 zł wyłącznie z tytułu opłat. Jest to jednak czysta statystyka.

Pusty portfel? – Ile zostaje nam na życie?

Po opłaceniu wszystkich comiesięcznych zobowiązań, średnio w portfelu zostaje nam prawie 1679 zł. Według co trzeciego Polaka, jest to wystarczająca suma, która nie dość, że wystarcza na zakup jedzenia, ubrań, artykułów chemicznych i kosmetyków, to jeszcze na pokrycie kosztów rozrywki oraz oszczędności.

Najwięcej pieniędzy do dyspozycji po opłaceniu wszystkich stałych zobowiązań pozostaje osobom od 25. do 34. roku życia oraz osobom z wyższym wykształceniem – jest to średnio ponad 2600 zł, czyli niemal o tysiąc złotych powyżej średniej. Wśród osób o najwyższych zarobkach, powyżej 6 tys. zł i więcej, jest to średnio 3686 zł. Zdecydowanie więcej pieniędzy mają także mieszkańcy największych miast – 2099 zł, podczas gdy na wsiach jest to o ponad 700 zł mniej, bo zaledwie 1322 zł.

Najmniej pieniędzy zostaje w portfelu osób z wykształceniem podstawowym – 596 zł oraz u emerytów i rencistów – 775 zł.

Zauważalna jest też duża dysproporcja pomiędzy kobietami i mężczyznami. Podczas gdy mężczyznom zostaje w portfelu 2180 zł, to kobiety mają do dyspozycji niemal o tysiąc zł mniej, bo zaledwie 1215 zł.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy