Po raz pierwszy więcej PIT-ów elektronicznych niż papierowych

są z roku na rok coraz popularniejsze. Elektroniczny PIT oznacza rozliczenie szybkie, łatwe i bez wychodzenia z domu. Polacy coraz chętniej korzystają z tej formy rozliczenia się z rocznego podatku z urzędem skarbowym. Podczas gdy w 2010 r. (zeznania podatkowe za 2009 r.) przez internet rozliczyło się 328 tys. podatników (czyli zaledwie 2 proc. składających PIT 28, 36, 36L, 37, 38, 39, 16, 16A i 19 A), to w 2014 r. było to już 5 mln 416 tys. e-PIT-ów (30 proc. rozliczeń), a w ubiegłym roku, kiedy pobiliśmy rekord 7 mln 410 tys. e-PIT-ów, stanowiły one już 40 proc. wszystkich rozliczeń.

– W pierwszym kwartale 2016 r. po raz pierwszy w historii liczba przewyższyła liczbę zeznań papierowych, ich udział wyniósł 52 proc. Zakładamy, że ten trend będzie kontynuowany, co będzie kolejnym potwierdzeniem, że Polacy chętnie korzystają z nowoczesnych narzędzi informatycznych, takich jak e-Deklaracje. Szczególnie dbamy o to, aby były one nie tylko przydatne, bo oszczędzają czas i pieniądze podatników, ale także zaprojektowane prosto i intuicyjnie – powiedział wiceminister finansów Leszek Skiba.

Do 20 kwietnia 2016 r. Polacy złożyli już ponad 6 mln 600 tys. .

– Biorąc pod uwagę dzienny przyrost liczby elektronicznych zeznań w ostatnich dniach okresu rozliczania, który w tym roku trwa do 2 maja, a który jest o kilkanaście procent wyższy niż w tym samym okresie w poprzednich latach, spodziewamy się rekordowego wyniku i przekroczenia 8 milionów e-PIT-ów – dodał wiceminister.