Będą tańsze kredyty. Duża obniżka stóp procentowych

Na skutek decyzji RPP stopa referencyjna wyniesie 2,00 proc. w skali rocznej (dotychczas było to 2,50 proc.), stopa lombardowa 3,00 procent w skali rocznej (dotychczas 4,00 proc.) stopa depozytowa 1,00 procent w skali rocznej (nie zmieniła się) a stopa redyskontowa weksli 2,25 proc. w skali rocznej (dotychczas 2,75 proc.).

Niższe stopy procentowe to dobra wiadomość dla kredytobiorców - oprocentowanie kredytów i znacząco spadnie, ponieważ ustawa antylichwiarska ogranicza ich wysokość do czterokrotności stopy lombardowej. Innymi słowy - maksymalne czy kredytu na karcie kredytowej wyniesie już nie 16 a 12 procent.

Obniżka nie cieszy natomiast osób, które oszczędzają, obniży się bowiem oprocentowanie .

– Obniżenie stóp procentowych nie powinno negatywnie oddziaływać na skłonność do oszczędzania, bowiem już dzisiaj oprocentowanie depozytów, które oferują banki jest bardzo niskie. Jeśli natomiast wpłynie na wzrost popytu na pieniądz, banki potrzebując zasilenia depozytami, mogą oferować, mimo niższej stopy podstawowej, lepsze warunki lokat dla depozytariuszy – komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan. – Ważna jest także zmiana o 100 pb stopy lombardowej, która określa maksymalny poziom oprocentowania na rynku. Tzw. ustawa antylichwiarska mówi bowiem, że maksymalne odsetki nie mogą wynosić więcej w stosunku rocznym niż 4-krotność stopy kredytu lombardowego. Oznacza to, że po decyzji RPP maksymalne odsetki nie mogą być wyższe niż 12 procent – dodaje ekonomistka.