Jak pokazują wyniki badania, Polacy w takim przypadku czasami muszą decydować, które są priorytetowe i to te opłacają w terminie, a pozostałe „przekładają” w czasie. W dużej mierze, za ten stan rzeczy odpowiadają koszty życia, które w naszym kraju rosną zdecydowanie szybciej niż pensje. Niepokojące jest jednak to, że wśród należności, które są pomijane, prawie co 5 pytana przez Intrum osoba umieściła spłatę rat zaciągniętych długów. Podobna grupa (20-22 proc.), po terminie opłaca rachunki za gaz, wodę, prąd, Internet czy mandaty. Trochę mniej, bo 17 proc. opóźnia spłatę zobowiązań na karcie kredytowej – wylicza Krzysztof Krazue, prezes Intrum.
Wyniki naszego badania pokazują, że Polacy, jeżeli chcą pożyczyć pieniądze na opłaty, korzystają z różnych rozwiązań. Wcale nie zaskakuje to, że przeszło co 6 osoba prosi o pomoc rodzinę i przyjaciół, ponieważ nasze analizy po raz kolejny pokazują, że lubimy sobie pomagać i chętnie to robimy. Niemała grupa Polaków pożycza pieniądze, ale wcale nie mniejsza jest skłonna udzielać pożyczek. Aż 42 proc. naszych respondentów przyznało, że w ciągu ostatniego roku komuś pomogło poprzez zapłacenie rachunków za tę osobę, a 16 proc. w ogóle nie oczekiwało zwrotu pieniędzy. Komu najczęściej pomagamy? Najbliższej rodzinie: dzieciom, rodzicom, rodzeństwu oraz znajomym – komentuje Krzysztof Krauze.
To z kolei wyjaśnia, dlaczego aż 16 proc. badanych osób uważa, że nie panuje nad swoją sytuacją finansową. Większym optymizmem napawa za to deklaracja blisko połowy ankietowanych, która ocenia, że jest lub będzie w lepszej sytuacji finansowej niż swoi rodzice. 43 proc. ocenia nawet, że ich osobista kondycja finansowa się poprawia. Nie można pominąć jednak faktu, że wśród tych osób, które negatywnie oceniają ten aspekt swojego życia, 20 proc. jest przekonanych o tym, że brak pieniędzy przyczynił się do rozpadu ich związku – stwierdza Krzysztof Krazue.Część Polaków zapożycza się, by „przeżyć do pierwszego”, ale Ci, którzy nie są do tego zmuszeni, starają się nawet oszczędzać. I jest to niemała grupa – bo prawie 65 proc. respondentów oszczędza pieniądze każdego miesiąca. Jeszcze w 2017 rok było to 59 proc. Godne pochwały jest to, że odkładamy pieniądze przede wszystkim na nieprzewidziane wydatki (62 proc.), na wypadek utraty pracy lub innego źródła dochodu, na dzieci, bądź wnuki (25 proc.) i emeryturę (20 proc.), a także na spełnianie swoich marzeń – wyjazdy (37 proc.).
Zastrzeżenia odpowiedzialności
Podziel się:
Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany:
zaloguj się /
zarejestruj się
19:53:01, 07-10-2019 oewonga
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.